STUDIUM PRZYPADKU
Kontekst: Nie zdajemy sobie sprawy, że wyzysk pracowników odzieżowych to nie tylko zjawisko w odległych krajach azjatyckich. To samo dzieje się w Europie. Prawie pół miliona pracowników w Rumunii stawia ten kraj na pozycji największego europejskiego rynku pracy w branży odzieżowej. Produkuje się tu ubrania dla wielu znanych zachodnioeuropejskich marek. Jednocześnie w branży tej od wielu lat panuje niedobór siły roboczej, gdyż słynie ona z beznadziejnych warunków pracy
Opis: W raporcie Clean Clothes Campaign opublikowanym w czerwcu 2019 r. okazuje się, że żadna z dużych marek nie jest w stanie udowodnić, że płaci swoim pracownikom szwalni wystarczająco dużo, aby wyciągnąć ich z ubóstwa. Oznacza to, że prawa człowieka są nadal łamane w przemyśle odzieżowym, pomimo nagłaśniania tej kwestii.
Wymieniamy kilka europejskich marek odzieżowych, których praca jest z pewnością lepsza niż fast fashion. Nie w każdym przypadku marka spełnia wszystkie kryteria. Niektóre podkreślają, że produkują ubrania na małą skalę w niewielkich szwalniach, inne marki mają na swoich stronach internetowych tak szczegółowe informacje o produkcji, że cała branża odzieżowa mogłaby się od nich uczyć.
Jan 'N June wierzy, że przystępna cenowo moda nie oznacza kompromisu między zyskiem a ludźmi lub środowiskiem. Dzięki swojemu modelowi biznesowemu i działaniom zdecydowanie zalicza się do najbardziej etycznych na rynku. Zwraca też uwagę na detale, takie jak nie pakowanie ubrań w folię podczas transportu ze szwalni. Zlokalizowana we Wrocławiu, z siedzibą w Hamburgu (Niemcy).
Joyti Fair Works to mała niemiecka marka, która wspiera kobiety w Indiach, tworząc godziwą modę. Materiały pochodzą z ekologicznych źródeł, kroje ubrań są dość klasyczne i szyte z dbałością o ich trwałość. Firma opisuje siebie jako przedsiębiorstwo społeczne, skupiając się przede wszystkim na ludziach, którzy tworzą te ubrania.
Swetry IAIOS są poddawane recyklingowi, podobnie jak resztki materiałów. Z kolei cały etap produkcji ubrań odbywa się w Hiszpanii, skąd również wywodzi się marka. Wyróżnia ją również proces farbowania – przy użyciu niewielkich ilości wody w porównaniu do tradycyjnych metod. Choć IAIOS w dużej mierze korzysta z wełny pochodzącej z recyklingu, na stronie internetowej wyjaśnia również, dlaczego używa akrylu i tłumaczy zasadność takiego postępowania.
Boochen – oryginalne kroje i wzory strojów kąpielowych, zwieńczone wersją bardziej przyjazną dla planety. Produkty marki wykonane są bowiem m.in. z Econylu, materiału powstałego z odpadów – w tym sieci rybackich, kawałków nylonu czy dywanów. Marka wspomina również na swojej stronie internetowej, że jest w trakcie pracy nad lepszym wykorzystaniem resztek materiałów i stworzeniem systemu recyklingu strojów kąpielowych[1].
Wyciągnięta lekcja: Wysoka cena nie ma nic wspólnego z byciem przyjaznym środowisku czy uczciwym pracodawcą. Dzięki rosnącej świadomości konsumentów, etykieta mniej lub bardziej luksusowych marek na szczęście traci na wartości i nie jest już symbolem prestiżu w takim stopniu, w jakim była jeszcze kilka lat temu. Co więcej, konsumenci nie tylko proszą, ale także krytykują, co popycha branżę w kierunku większej przejrzystości.
[1] Ethical fashion brands from Europe – and how to find your way around the ethical fashion theme? http://www.adamantwanderer.com/28-etycznych-marek-odziezowych-z-europy-i-jak-odnalezc-sie-w-temacie-etycznej-mody/